Szukając miedzi trafiłem na złoto. Wystawa fotografii Nadodrza
Zapraszamy na wystawę fotografii Mateusza Gzika w ramach Przeglądu Nowego Rzemiosła.
Nadodrze to osiedle we Wrocławiu, które kojarzone jest z rzemiosłem. Złotnicy, drukarze, introligatorzy, kaletnicy, ramiarze, czy krawcy, to wydawać by się mogło oczywisty element tego krajobrazu. My jednak spojrzymy na Nadodrze z nieco innej perspektywy. Wystawa fotografii Mateusza Gzika w odniesieniu do tego co było dawniej, przedstawi współczesną panoramę Nadodrza. Nie będą to jednak rzemieślnicze pracownie, a to co dzielnica skrywa wokół. Ulice, odrapane ściany, porysowane mury, czy na pierwszy rzut oka nieistotne architektoniczne detale. Tutaj, główni bohaterowie fotograficznych kadrów. Może nieładnych, czy odpychających, brudnych, czy zadrapanych, lecz z pewnością realnych i autentycznych. Wydobytych z nadodrzańskiej codzienności.
kuratorka: Iwona Kałuża
Podczas Przeglądu zobaczycie także niezwykłe fotografie i filmy archiwalne, ukazujące proces odrodzenia i rozkwitu wrocławskiego rzemiosła.
Wernisaż i oprowadzenie po wystawie:
sobota 28 maja, godz. 12:00
Sala Kamienica
Ekspozycja prac:
29.05 – 30.06 , godz. 12:00
Przestrzeń wystawiennicza przed budynkiem Concordia Design
Mateusz Gzik
Podróżnik z aparatem w ręku. Poszukiwacz niezwyczajnych kadrów. Miłośnik miejskiej dżungli. Swoją przygodę z fotografią rozpoczął w 2001 roku, tworząc jeszcze w technice analogowej. Od tego czasu rozwinął własny styl fotografowania, który wyróżnia pełne zrozumienie sztuki pokazywania przestrzeni.
W pracach Mateusza widoczna jest spójność i rytm, ale nie brakuje także szaleństwa i zdrowej improwizacji. Zdjęcia wykonuje często spontanicznie i zawsze jest gotowy na to, że w każdej chwili może znaleźć niepowtarzalne ujęcie. Najlepiej czuje się w miejskim otoczeniu, stąd zamiłowanie do uwieczniania na swoich fotografiach tkanki miejskiej. Potrafi wydobyć wyjątkowy charakter budynków i obiektów architektury – szanuje je, daje im czas. Często wraca w to samo miejsce wiele razy, do momentu, gdy znajdzie to jedno ujęcie, którego szukał. Jako fotograf realizuje się artystycznie i komercyjnie, starając się łączyć te dwa światy.